Widziałem wagon:
…rdzawe łzy po ścianie szły,
w oknach odbijał się chłód.
Chciałby jechać dalej,
gdyby tylko mógł.
***
Stał tam…
wieczornego razu.
Oczekując swojego
wyroku rozkazu.
***
I może jeszcze tam stoi,
w syku palnika acetylenowego.
Oczekując tego nas czeka
– nieuniknionego…
Wrocław 10.09.2006r.
0 Comments